SKŁADNIKI:
ziemniaki (ilość w zależności od ilości osób) - typu kulinarnego BC lub C, idealnego do pieczenia (użyłam bardzo smacznej odmiany Augusta, są to ziemniaki typu kulinarnego pośredniego BC)
O TYPACH KULINARNYCH ZIEMNIAKA TUTAJ
masło, sól
na gzik (na 2-4 porcje):
1 kostka półtłustego twarogu
kilka łyżek jogurtu greckiego
kilka łyżek śmietany (ilość jogurtu i śmietany zależy od tego czy wolimy bardziej rzadki twarożek czy bardziej zwarty, ja zrobiłam rzadszy)
szczypiorek (dodałam dość dużą ilość)
sól, pieprz, szczypta cukru
opcjonalnie cebula, czosnek, koperek, natka pietruszki - bardziej ostra i ziołowa wersja
na śledzika (na 2-4 porcje):
3-4 filety śledziowe solone (śledzie należy wypłukać, zalać zimną wodą i wstawić do lodówki na 3-4 godziny do wymoczenia, w połowie czasu zmienić wodę)
jogurt grecki
śmietana
opcjonalnie cebula i jabłko
cukier, pieprz
szczypiorek
WYKONANIE:
(Wcześniej należy wymoczyć śledzie).
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni. Ziemniaki pozostawiamy w skórce, dokładnie szorujemy i każdy z nich zawijamy w folię aluminiową. Pieczemy około godziny, w zależności od wielkości ziemniaków. Wyciągamy, gdy będą zupełnie miękkie (sprawdzamy np. ostrzem noża lub wykałaczką). W bardziej subtelnej wersji ziemniaki można po prostu ugotować w mundurkach.
W tym czasie przygotowujemy gzik i śledzika. Twarożek mieszamy z jogurtem greckim, śmietaną, szczypiorkiem, solą, pieprzem i cukrem, doprawiając według własnego uznania, opcjonalnie dodając drobno posiekaną cebulę, czosnek, koperek, pietruszkę. Śledzia kroimy w małą kosteczkę, dodajemy jogurt i śmietanę (dość dużo, aby utworzył się raczej sos), ewentualnie starte na grubej tarce jabłko i troszkę posiekanej cebuli, doprawiamy cukrem i pieprzem. Upieczone ziemniaki kroimy na pół, na gorące kładziemy trochę masła, oprószamy solą i gdy masło się rozpuści, dodajemy na jedne ziemniaki twarożek, na drugie śledzika. Posypujemy szczypiorkiem, dodatkowo natką, koperkiem.
Ziemniaki do tego przepisu dostarczyła firma Europlant Handel Ziemniakami Sp. z o. o., zajmująca się produkcją kwalifikowanych sadzeniaków do profesjonalnej hodowli ziemniaków.
Danie wygląda świetnie, nie jadłam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takiego gzika :)
OdpowiedzUsuńPyry z gzikiem uwielbiam :) Mogłabym je jeść co drugi dzień :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie! Wpraszam się, żeby spróbować :)
OdpowiedzUsuń