czwartek, 9 maja 2013

Limonkowo - miętowa panna cotta

Najlepszy deser to taki, który jest prosty, szybki i pyszny. Wykonanie panna cotty (gotowanej śmietanki - deseru pochodzącego z Włoch) zajmuje chwilę, polega tylko na zagotowaniu śmietanki (z mlekiem lub nie) z różnymi dodatkami lub tylko z wanilią. Dodajemy żelatynę, przelewamy do małych foremek i gotowe. Nie trzeba sztywno trzymać się proporcji śmietanki i mleka. W książce z oryginalnymi włoskimi przepisami znalazłam recepturę na panna cottę tylko ze śmietanki i wanilii, ale można też użyć połowy mleka i połowy śmietanki. Spotkałam się również z jeszcze bardziej odchudzonym przepisem na panna cottę z jogurtem. Moja improwizacja na ten temat to dodatek limonki i mięty.


SKŁADNIKI:

400 ml śmietanki 30% (nie gęstej)
100 ml mleka
7 płaskich łyżek cukru
garść świeżej mięty (z gałązkami, będzie łatwiej je wyjąć)
szczypta kardamonu
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego lub ziarenka z połowy laski wanilii

sok z 1 małej limonki
1/3 łyżeczki skórki z limonki

3 łyżeczki żelatyny w proszku

WYKONANIE:


Śmietankę mieszamy w rondelku z mlekiem, cukrem, miętą, kardamonem i wanilią. Zagotowujemy i wyjmujemy gałązki mięty. Na koniec dodajemy sok z limonki i otartą (bez białej części!) skórkę. Żelatynę rozsypujemy równomiernie po jednej łyżeczce na wierzch gorącej śmietanki i mieszamy trzepaczką, aż się dokładnie rozpuści. Przelewamy do 6 małych miseczek, mogą być filiżanki. Po wystudzeniu przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny do stężenia. Aby wyjąć deser na talerzyk, należy go włożyć na kilka sekund do gorącej wody, wtedy łatwiej odejdzie od ścianek naczynia, lub posmarować wcześniej miseczki olejem. Można przybrać miętą, podać z owocami lub polać dookoła rozpuszczona białą czekoladą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz